Idiofon szarpany?

Czy tak po polsku można określić instrument, na którym - między innymi - grywa Buffy St.Marie, a której dwa songi z towarzyszeniem gitarowego solo przedstawiłam w notce poprzedniej [Kanada pachnąca muzyką?]? A jeśli nie można tego angielskiego mouth bow po polsku określić tak jak w tytule, no to jak? Łuk ustny? Jako że instrument tego typu istniał i nadal istnieje, i chyba ma jakąś polską nazwę. Google podpowiada mi polskie słowo drumla, która idiofonem jest, ale drumla wygląda i działa jednak nieco inaczej.

No nic. Zamieszczam popisowy numer Buffy St.Marie na tym czymś, który to utwór również znajdował się na płycie, którą kiedyś miałam, i o której trochę rozpisałam się poprzednio. Wraz z zamieszczonym dzisiaj ustno-szarpanym występem St.Marie w Ulicy Sezamkowej, zamieszczę nagranie programu dużo wcześniejszego, kiedy ta lewicująca kanadyjska artystka wystąpiła w telewizyjnym programie Rainbow Quest prowadzonym w latach 1965 – 1966 przez jeszcze bardziej lewicującego - amerykańskiego - artystę, Pete Seegera, o którego muzycznej obecności w moim życiu pewnie wkrótce tutaj również powspominam, na razie jedynie przypominając, skąd mi się w tym po-wielkanocnym czasie zebrało na słuchanie i rozpamiętywanie amerykańskiego muzycznego lewactwa [A więc, jak założyłam, a tu - mały szok!].


Buffy St.Marie ustami gra i ustami śpiewa, jednocześnie  - piosenka Cripple Creek (1975):



Tutaj: St.Marie oraz Seeger, gawędzą, grają i śpiewają. Szczególnie polecam kilka pierwszych minut programu, w których ten ostatni popisuje się – bardzo udanie – grą na banjo. I opowiada o amerykańskiej historii tego afrykańskiego instrumentu. Natomiast w dalszej części programu (25'34'') ta pierwsza gra i śpiewa na tym czymś ustno-szarpanym, co dzięki dyskusji pod notką okazało się być - łukiem muzycznym, który idiofonem nie jest, należy natomiast do grupy instrumentów określanych mianem chordofonów!




24.04.2021

 

 

.